ODWRÓCONE f

Stanął w drzwiach

faszystowsko i fanatycko

i z butami w ten mój mały świat

Coś wykrzyczał

Wzrok mój pobiegł ku skrzypcom

A on szydził,

potem usiadł i zjadł.

 

Nie dziękował,

wstał od stołu, nie sprzątał

Dosyć długo się tym razem logował,

potem przegrał

pięć partyjek w "Pająka",

sfrustrowany,

że marnuję czas.

 

- Fejsbuk! - gromił

- farsa, blogi i fikcje!

Zobaczyłam, że się talerz nie domył,

Jasiu, książki,

chodź tu, zrobimy lekcje,

Twoje też

Sprawdzę potem, daj znać.

 

Skrzypce znów

Filuternie z zeszytu,

zawijasy jak uśmiech efów dwóch...

Może finał?

Fontanna zachwytu?

Finezyjna

fantazja czy fakt?

 

Dedykowany frustratkom. Wiersz tak świeżutki, że jeszcze gorący, dlatego proszę wybaczyć mi niezbyt czyste brzmienia. Dla niewtajemniczonych- EFY to otwory w kształcie litery "f" - symetrycznie odwrócone - na skrzypcach, wiolonczeli

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeszcze jeden żonkil, czyli ... gdybym znała Kadisz

W rankingu

Inny świat